Wiem, jesteście mną zawiedzeni, ja sobą z resztą też. Obiecałam sobie że skończę moją historię Freda i Hermiony, a wyszło inaczej. Zawiodłam was. Zniszczyłam historię która miała zakończyć się wspaniałym happy endem,.. wiem, wszystko zniszczyłam. Mi też nie jest teraz łatwo. Końcówka roku, przyspieszenie. Codziennie siedzę na kompie, i zamiast się zmobilizować to mulę w jakiś głupich portalach społecznościowych.. spróbuję jeszcze raz siły w bloggowaniu i niebawem być może założę nowego bloga. Nie będzie on zapewne tak samo popularny jak ten.. nie, on nie jest popularny.. ma po prostu duży licznik wyświetleń.. w końcu być może jakiś dzieciak ciągle odświeżał codziennnie tą stronę.. nie wiem. przepraszam was z całego serca, wątpie, że wrócę do tego fremione, zniszczył się mój odłamek miłości do tego gatunku potterowskiego. Przykro mi że piszę wam to na blogu.. a nie na jakimś video. Nie miecie do mnie pretensji, ja już nie potrafię, moja dusza fremione wyczerpała się.
- chyba po raz ostatni, Śpiąca.. ;c
CCCCCCCCCCOOOOOOOOOOOOOOO??????
OdpowiedzUsuńPROSZE NIE ROB TEGO. BLAAAAAGAAAAM.
NO JEJU.... NIE. BLAGAM.
BLAAAAAGAAAAM. PROOOOOOSSSZZZEEEE.
WROC
WROC
WROC
WROC
WROC
NIE!!! Błagam nie rób tego. Ja się załamię no...WRACAJ!!!!
OdpowiedzUsuńNatica ♥
No nie porzucaj tego bloga z każdej historii można wyjść na prostą. Nie wiem, czy jeszcze wchodzisz na tego bloga, bo w końcu to post z maja. Ale opowiadanie wcale nie jest zniszczone. Wróć i dokończ historię, jak chciałaś. Są wakacje :).
OdpowiedzUsuń